Migracja "wojenna" z Ukrainy

W ostatnich dniach Polska stała się najważniejszym krajem chwilowo docelowym dla ukraińskich migrantów. Liczbę obywateli Ukrainy obecnie przebywających w Polsce można szacować na co najmniej 1 mln. osób.  Borykająca się z niedoborem na rynku pracy Polska potrzebuje ukraińskiej migracji, zaś Ukraina potrzebuje migracji do Polski, by ograniczyć negatywne skutki kryzysu gospodarczego i społecznego wywołanego przez rosyjską agresję oraz niedokończoną transformację.

Obecna fala migracyjna z Ukrainy do Polski jest społeczną reakcją na sytuację szokową i nie należy jej traktować jako tendencji długoterminowej. Mimo bliskości kulturowej i językowej obywatele Ukrainy potrzebują pomocy w integracji w Polsce, w tym pomocy prawnej czy językowej, przejrzystych reguł pobytu i zatrudnienia, możliwości łączenia rodzin. Inaczej niż w innych krajach UE, migracja ukraińska do Polski będzie miała wybitnie czasowy charakter. Dla dobra Polski oraz samych migrantów warto zastanowić się nad polityką promującą również migrację długoterminową jako dostępną opcję dla tej części Ukraińców, którzy chcą się tu osiedlić.

Istnieje ryzyko, że tak duży napływ żeńskiej siły roboczej z Ukrainy doprowadzi do większego bezrobocia wśród samych Polaków. Bezpośrednią tego przyczyną jest oczywiście wzrost liczby potencjalnych kandydatów na niektóre stanowiska pracy. Na bezrobocie pośrednio może wpłynąć również fakt, iż Ukraińcy mają zdecydowanie niższe wymagania finansowe, więc pracodawcom zatrudnianie ich kosztem Polaków zwyczajnie się opłaca.

Często zatrudnia się imigrantów nielegalnie, w taki sposób powiększa się szarą strefę, lecz jest to opłacalne, zwłaszcza w dziedzinach, w których mniejsza jest kontrola państwowa lub społeczna, czyli w gospodarstwach domowych, gospodarstwach rolnych i w małych przedsiębiorstwach. Najbardziej rozpowszechnionymi rodzajami zatrudnienia wśród kobiet jest praca pomocy domowej, choć znaczna ich część pracuje również w handlu, hotelach i restauracjach. W zasadzie w ciągu pierwszych miesięcy pobytu za granicą ludzie zgadzają się na mniej prestiżową pracę, często taką, na którą nigdy by się nie zgodzili w ojczyźnie, a wojna tylko zwiększa desperację migrantów.

 

Istnieje ryzyko, że tak duży napływ siły roboczej z Ukrainy doprowadzi do większego bezrobocia wśród samych Polaków. Bezpośrednią tego przyczyną jest oczywiście wzrost liczby potencjalnych kandydatów na niektóre stanowiska pracy. Na bezrobocie pośrednio może wpłynąć również fakt, iż Ukraińcy mają zdecydowanie niższe wymagania finansowe, więc pracodawcom zatrudnianie ich kosztem Polaków zwyczajnie się opłaca.

Źródło:https://ideologia.pl/skutki-imigracji-z-ukrainy/
Istnieje ryzyko, że tak duży napływ siły roboczej z Ukrainy doprowadzi do większego bezrobocia wśród samych Polaków. Bezpośrednią tego przyczyną jest oczywiście wzrost liczby potencjalnych kandydatów na niektóre stanowiska pracy. Na bezrobocie pośrednio może wpłynąć również fakt, iż Ukraińcy mają zdecydowanie niższe wymagania finansowe, więc pracodawcom zatrudnianie ich kosztem Polaków zwyczajnie się opłaca.

Źródło:https://ideologia.pl/skutki-imigracji-z-ukrainy/

Komentarze

Warto przeczytać