Dlaczego śmieci muszą drożeć ?
Opłaty „faktycznie podatek za śmieci” wynikają z kosztów obsługi systemu gospodarowania odpadami, które kalkuluje PUG w Pakości . Gmina nie zarabia na śmieciach, jest tylko pośrednikiem w przekazywaniu zebranych opłat za wywóz śmieci. Opłaty te muszą wystarczyć na zagospodarowanie odpadów. Zgodnie z przepisami nie możemy dotować tego systemu, w przeciwieństwie do dotowania ceny wody i ścieków. W Gminie Pakość cena za śmieci nie uległa zmianie od 2012 roku i w obecnym stanie utrzymanie opłat za wywóz śmieci grozi upadłością przedsiębiorstwa, którego głównym udziałowcem jest Gmina Pakość a poniekąd wszyscy mieszkańcy.
Produkujemy śmieci na potęgę, ale już niekoniecznie dbamy o ich odpowiednią segregację. Deklaracje coraz częściej rozmijają się z rzeczywistością. Problem zaczyna narastać, bo śmieci mogą naprawdę drogo kosztować. Powodem podwyżek opłat jest „konieczność dostosowania stawek opłat do wzrostu kosztów systemu gospodarowania odpadami komunalnymi”, a ten wzrost spowodowany jest między innymi wprowadzeniem zapisów rozporządzenia Ministra Środowiska z 2016 r. w sprawie szczegółowego sposobu selektywnego zbierania wybranych frakcji odpadów.
Stawki opłat za gospodarowanie odpadami wynikają z analizy kosztów funkcjonowania całego systemu gospodarowania odpadami komunalnymi, które obejmują m.in. odbieranie, transport odpadów, tworzenie i utrzymanie punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych, wyposażenia nieruchomości w pojemniki lub worki, koszty utrzymywania pojemników w odpowiednim stanie sanitarnym, konieczność odstawiania odpadów komunalnych do centralnie wytypowanych sortowni . Obowiązek segregacji na frakcje wynika z rozporządzenia Ministra Środowiska prof. Jana Szyszki wydanego w grudniu 2016 roku.
Problemem jest również fakt, że nie wszyscy mieszkańcy płacą za śmieci. Na około 10.000 mieszkańców Gminy Pakość zdeklarowanych mieszkańców płacących za śmieci jest jedynie 7.000. Tak więc co miesiąc do kasy Gminy wpływa o 24.000 zł mniej pieniędzy z opłat . Drugim problemem jest deklarowanie się mieszkańców, że selekcjonują śmieci (mniejsza opłata) a faktycznie w workach jest wszystko. Mieszkańcy muszą zmienić swoje podejście. Mówiąc wprost, by nie oszukiwali, bo co innego zapisują w deklaracjach, a inaczej wszystko wygląda w rzeczywistości. Śmieci są nie tyle drogie, co dość problematyczne w przypadku zabudowy wielorodzinnej. Innymi słowy, wychodzi na to, że mieszkańcy domków jednorodzinnych bardziej przykładają się do segregowania od mieszkańców z bloków. W przypadku tych drugich ciężko ustalić, kto nie segreguje śmieci pomimo wcześniejszych deklaracji, że będzie.
Opłaty będą musiały wzrosnąć i to zapewnie najmniej o 100 % i dlatego należy dołożyć wszelkich starań aby podwyżki nie były jeszcze większe. Jest to możliwe poprzez wyłapywanie osób deklarujących selekcję odpadów a faktycznie wyrzucających śmieci zmieszanie, oraz urealnienie rzeczywistej ilości osób mieszkających pod danym adresem a co z tym się wiąże z koniecznością wnoszenia większej opłaty. Opłata za wywóz odpadów komunalnych ma charakter obowiązkowy i mieszkaniec gminy nie jest zwolniony od jej płacenia nawet wtedy, gdy gmina niewłaściwie organizuje odbiór odpadów. Zgodnie z art. 6 m ustawy, właściciel nieruchomości jest obowiązany złożyć do wójta (burmistrza lub prezydenta miasta) deklarację o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Ma na to 14 dni od zamieszkania na danej nieruchomości pierwszego mieszkańca lub powstania na niej odpadów. W razie niezłożenia deklaracji o wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi albo uzasadnionych wątpliwości co do danych zawartych w deklaracji, wysokość opłaty w drodze decyzji określa burmistrz. A więc Burmistrz ma prawo egzekwować brak opłat za wywóz śmieci
Umożliwienie pobierania opłat za śmieci przez sołtysów w formie inkasa, również jest metodą na uszczelnienie tego systemu. Sołtys dokładnie wie ilu mieszkańców mieszka pod danym adresem i za ilu powinno się pobierać „opłaty śmieciowe”. PUG powinien także kontrolować jakie są faktycznie oddawane śmieci i przy śmieciach niezgodnych z deklaracją powiadamiać Urząd Gminy. Taka kontrola jest w interesie większości naszych mieszkańców. Pamiętajmy, że za sąsiada który nie płaci za śmieci lub płaci za odpady selektywne a wyrzuca odpady zmieszane lub do lasu, musimy zapłacić my wszyscy.
Od 1 kwietnia 2019 roku będą obowiązywały nowe wysokości stawek opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi w Pakości .
Nowe stawki wyniosą:
- 12 zł za gospodarowanie odpadami komunalnymi zbieranymi i odbieranymi w sposób selektywny na miesiąc od jednego mieszkańca,
- 22 zł za gospodarowanie odpadami komunalnymi zbieranymi i odbieranymi w sposób nieselektywny na miesiąc od jednego mieszkańca.
Za pojemnik o określonej pojemności dla nieruchomości niezamieszkałych, na których powstają odpady i są one zbierane w sposób selektywny ustalono stawkę:
- 120 dm 3 – 20,00 zł,
- 240 dm3 – 40,00 zł,
- 1100 dm3 – 120,00 zł,
- KP-7 – 580,00 zł.
Za pojemnik o określonej pojemności dla nieruchomości niezamieszkałych, na których powstają odpady i są one zbierane w sposób nieselektywny ustalono stawkę:
- 120 dm3 – 30,00 zł,
- 240 m3 – 60,00 zł,
- 1100 dm3 – 180,00 zł,
- KP-7 – 870,00 zł.
Od właścicieli nieruchomości, na których znajdują się domki letniskowe lub inne nieruchomości wykorzystywane na cele rekreacyjno-wypoczynkowe stawka za gospodarowanie odpadami komunalnymi zbieranymi selektywnie wynosi 2360,00 zł za rok, natomiast za gospodarowanie nieselektywne 2400,00 zł za rok.
Dla porównania podajemy stawki w gminach ościennych (odpowiednio odpady segregowane i niesegregowane)
- Złoniki Kujawski 10,50 zł / 20,00 zł
- Inowrocław 17,00 zł / 34,00 zł
- Barcin 10,00 zł / 20,00 zł
- Mogilno 11,50 zł / 23,00 zł
- Janikowo 11,00 zł / 22,00 zł
- Dąbrowa 16,00 zł / 24,00 zł
Komentarze