Dożynki Gminne 2017
Tegoroczne święto plonów , którego gospodarzem było sołectwo Ludkowo-Mielno-Wojdal w Gminie Pakość rozpoczęła uroczysta Msza Święta w intencji rolników na Wzgórzu Kalwaryjskim w Pakości. Dziękczynną mszę za zabrane plony odprawił o. Gabriel Kiliński To najpiękniejsze i największe święto rolników – radości i odpoczynku po ciężkiej pracy. Podczas dożynek dziękują Bogu za zebrane plony i proszę o łaski urodzaju na kolejny rok. Ten niezwykle radosny obrzęd kończy pracę okresu żniw, podczas których w tym roku to pogoda rozdawała karty.
Starostowie dożynek (Urszula Kustosz oraz Zbigniew Waligórski) , włodarze gminy, sołtysi, rady sołeckie, mieszkańcy i zaproszeni goście spotykali się, aby wspólnie świętować zakończenie żniwnych prac polowych. Podczas oficjalnych uroczystości dziękowano rolnikom za ich trud i pracę. Po Mszy Św. odbyły się imprezy towarzyszące przy Centrum Informacji Turystycznej w Pakości. Po wystąpieniu Burmistrza Wiesława Kończala i Wicestarosty Powiatu Inowrocławskiego Włodzimierza Figasa, którzy życzyli udanej zabawy, na scenie rozpoczęły się występy Zespołów Ludowych: Pakościan oraz Kłopocianek. Były konkursy dla dzieci i dorosłych. Na najmłodszych czekał dmuchany plac zabaw.
Święto to zwane było często w różnych stronach Polski wyżynkami, obrzynkami, wieńcem, wieńcowem. Dziś są to dożynki. Obchody dożynek rozpoczynały się wiciem wieńca, z pozostawionych na polu zbóż, z kiści czerwonej jarzębiny, orzechów, owoców, kwiatów i kolorowych wstążek. Wieńce dożynkowe miewały najczęściej kształt wielkiej korony lub kola. Wieniec dożynkowy sołectwa Łącko nieśli: Renata Pierkło i Agnieszka Wesołowska.
Część rozrywkowa odbyła się przy Centrum Informacji Turystycznej. Sporą popularnością cieszyły się potrawy przygotowane przez gospodarzy dożynek, a skosztować można było kiełbasy i kaszanki z grilla, bigosu, żurku oraz grochówki, a także różnego rodzaju ciast.Gwiazdą wieczoru był sobowtór Maryli Rodowicz - druga Maryla. Na zakończenie odbyła się biesiada z zespołem Figaro.
Komentarze